Księga gości

Dodaj wpis

OPINIE – GOSPODARSTWO AGROTURYSTYCZNE STARE JABŁONKI

28 marca, 2014

Serdecznie pozdrawiamy Państwa Dziedzickich i dziękujemy za wspaniałe wakacje jakie mogliśmy spędzić w Waszym gospodarstwie.Przewspaniałe okolice Starych Jabłonek wraz z wspaniałymi gospodarzami nie pozwalają się nudzić. Szczególnie polecamy wspaniałe okolice, które można zwiedzać rowerami gospodarzy. A gdy pogoda nie nastraja do pływania lub wycieczek rowerowych to pobliskie atrakcje ( Olsztynek – skansen, Grunwald, zamki w Malborku, Olsztynie, Ostródzie, wędkarstwo ) na pewno zapewnią sporo atrakcji. Chcielibyśmy zachęcić wszystkich, zwłaszcza rodziny z dziećmi i zwierzętami ( pies, chomik itp. ) do pobytu i wypoczynku u państwa Dziedzickich. My tam na pewno wrócimy w pszyszłym roku.

Andrzej,Gosia,Kuba i Jędzej
28 marca, 2014

Właśnie wróciliśmy z gościny u Państwa Dziedzickich i muszę przyznać, że takiego miłego i sympatycznego urlopu dawno już nie mieliśmy. Zwłaszcza polecamy wszystkim organizowane przez Pana Dziedzickiego wyprawy na ryby w pobliskich stawach hodowlanych. Fantastyczna zabawa dla całej rodziny. A jakie pyszne pstrągi przyżądza Pan Dziedzicki. Na pewno my i nasi znajomi będziemy tam wracać!!!

Lewandowscy
28 marca, 2014

Serdecznie podziękowania za zorganizowanie udanej imprezy komunijnej z jedzeniem na wysokim poziomie Jacek Kapuścinski 1105 2008 r. Wszystkie rzeczy są bardzo smaczne ,obsługa super . Rybka z grilla za dużo warzyw ,smak bardzo dobry. Smakosz . Jadłem wszystko ,chciałem zostać dłużej ,wypędzili Zleceniodawcy . Zbigniew W. 11 05 2008.

Smakosz
28 marca, 2014

Byliśmy 2 tygodnie z których tylko 2 dni nadawały się na kąpiel. Ale to nic przy tak życzliwych gospodarzach. Z panem Pawłem łowiliśmy pstrągi-miłe uczucie ,kiedy branie jest po chwili. A jeszcze lepsze zjeść to wieczorem na sposób a’la Dziedziccy. Robiliśmy też witraże i odbyliśmy wycieczke na tamę bobrów . Byliśmy też co polecamy pod rozwagę przyszłym gościom przy złej pogodzie . – na zamku w Ostródzie , w Lidzbarku Warmińskim,Malborku, Stoczku Klasztornym. – Na rejsie po Jez.Drwęckim. -W Olsztynie na zamku i planetarium. -w dawnej kwaterze Hitlera w Gierłoży, Św.Lipce oraz sanktuarium w Gietrzwałdzie. – Na skansenie w Olsztynku. -Na wzgórzach Dylewskich. – Ni i biliśmy się pod Grunwaldem . Byliśmyjuż w wielu miejscach w Polsce ,a tak udanych wakacji chyba nie mieliśmy. Mam nadzieję , że na spływy kajakowe np. Drwęcą , będzie czas po powrocie w to miejsce. Żona kazała dopisać ,że podwórko przyjazne dzieciom . Iza ,Piotr Jeleniewscy z córkami Marysią ( 6 lat), i Zuzia (4 lata)

Piotr Jeleniewski
28 marca, 2014

Dziękujemy za zorganizowanie tygodniowego pobytu w Starych Jabłonkach. Dzięki staraniom właściciela Pana Pawła, tydzień pełen atrakcji. Brak czasu na nudę.Przemiła atmosfera . Bardzo dobre posiłki. Już planujemy przyszłoroczny przyjazd. Polecamy to gospodarstwo agroturystyczne wszystkim chętnym spędzić aktywny wypoczynek ( kajaki, rower, wędkarstwo, strzelanie z łuku).St.Jabłonki lipiec 2009 Grzegorz i Mateusz Głowa

Grzegorz
28 marca, 2014

Dziękujemy za profesjonalne przygotowanie uroczystości komunijnej Jacka, sympatyczną obsługę, pyszne jedzenie, przemiłą atmosferę….Uśmiech na twarzach naszych gości jest bezcenny (pytali jak udało nam się załatwić takie miłe miejsce?) – słowem POLECAMY i SERDECZNIE DZIĘKUJEMY

Marysia
28 marca, 2014

Przyjechaliśmy nietypowo – w lutym. Było aktywnie! Wylaliśmy z Gospodarzem lodowisko na stawie przed domem i na gładziutkim lodzie jeździliśmy na łyżwach. Zakosztowaliśmy nart biegowych na zamarzniętym jeziorze – zupełna bajka! (dookoła nikogo – przestrzeń, słońce i śnieg). Zjeżdżaliśmy z górki na foliach i sankach w konfiguracjach piętrowych (np na dole mama i tata, a na górze dzieci, na pozycji drugiej – synkowie Gospodarza na pomarańczowej bojce, takiej do pływania;) W dodatku nigdy byśmy nie przypuszczali, że trafi nam się gratka w postaci… nauki robienia wędlin! Gospodarze pokazują, jak się przygotowuje mięso (mielenie pachnących przypraw, czosnku, „nadziewanie” tym mięsa – przyjedźcie, sami zobaczycie, o co chodzi). Wędzenie to raptem kilka godzin, a potem wyjmowanie ciepłej jeszcze szynki z pieca… ech… Jak już będąc w domu zapytałam dzieci, jaką wędlinę kupić, to chórem zakrzyknęły „taką, jaką robiliśmy nad jeziorami”

Zimowi Goście
28 marca, 2014

Wiele fajnych miejsc mozna spotkac w Polsce i zagranicą. Jechaliśmy do Państwa Dziedzickich w ciemno. Pokój błękitny dopiero się tworzył. To co spotkaliśmy przeszło nasze oczekiwania. Pan Paweł pilnujący by zawsze wszystko zagrało.Wskazówki do zwiedzania, no i oczywiscie ciepły wędzony pstrąg. BAJKA!!! Naprawde wypoczęliśmy i bardzo cieszymy sie ,ze mogliśmy byc w Starych Jabłonkach. Gwarantujemy,że nie ostatni raz Otoczaki

Romek
28 marca, 2014

Polecam świetna Forma wypoczynku pyszne kiełbaski i szyneczki miodzio w ustach oraz pyszne wędzone pstrągi Pan Paweł wie jak umilić gościom czas Rewelacja

Darek
28 marca, 2014

Wakacje w agroturystyce Państwa Dziedzickich udały się wyśmienicie mimo pogody w kratkę – będziemy długo wspominać pyszne jedzenie, sympatyczną atmosferę, a przede wszystkim rewelacyjne wycieczki kajakowe organizowane przez p. Pawła (zwłaszcza niezwykle emocjonujący spływ rzeką Wel). Szczerze polecamy osobom lubiącym aktywny wypoczynek i piękne krajobrazy. Dziękujemy gospodarzom oraz paniom przygotowującym posiłki za ich czas i starania!

Magda Drukort i Grzegorz Schedler z Pozn